Jak przygotować wnętrze do sesji zdjęciowej

Zadaniem fotografa jest wydobycie najkorzystniejszych cech danego pomieszczenia, jednocześnie nie ingerując w jego zmianę, gdyż autorem projektu nie jest fotograf lecz dekorator projektant, a wszelkie modyfikacje przeproawdzane w czasie sesji sprowadzają się do delikatnych przesunięć, ustawień zazwyczaj drobnych elementów wystroju tak, by uzyskać właściwą kompozycję w kadrze.

W fotografi wnętrz możemy spotkać się zarówno z lokalami wykończonymi na najwyższym poziomie jak i skromnymi obiektami, jednak niezależnie od tego zawszse warto zaprezentować je od najlepszej strony. Przed organizacją sesji zdjęciowej warto poczynić kilka dodatkowych czynności, dzięki którym osiągniemy spodziewany efekt.

Umeblowane czy puste
Umeblowane lokale o atrakcyjnym wyglądzie, (mimo tego, że wyposażenie nie stanowi oferty) zdecydowanie lepiej przemówi do wyobraźni potencjalnego nabywcy niż “puste ściany”.

Jeżeli to czym dysponujemy to tylko ściany, to warto zadbać o to by były one nie tylko czyste, ale i w jasnym kolorze przez co optycznie pomieszczenia będzie wyglądało na większe.

Przede wszystkim porządek
Przed sesją zdjęciową warto dokładnie posprzątać nasz lokal. Wyczyśćmy wszelkie miejsca, o których zwykle zapominamy takie jak lampy, klamki, włączniki, gniazdka, klosze, obrazy, nogi mebli, fugi między kafelkami itp. Przypatrzmy się wszelkim powierzchnią pod różnymi kątami, tak by upewnić się, że nie pozostawiliśmy smug i zacieków. Najbardziej widoczne są one na szkle, stali nierdzenej, podłodze, elementach o wysokim połysku. Odkurzajmy dywany i wykładziny w jedną stronę “pod włos” dzięki czemu, unikniemy wrażenia plam.

Mniej znaczy lepiej
Ograniczmy ilość przedmiotów w przyszłym kadrze. Przedmioty codziennego użytku nie zawsze muszą zostać ujęte na zdjęciach. Przeładowane wnętrza dadzą nam wrażenie chaosu i bałaganu.

Oto krótka lista elementów, które pojawiają się w kadrze, a których warto się pozbyć na czas sesji:

 

  • wody mineralne w plastikowych butelkach
  • wystające krawędzie worków na śmieci z pojemników w łazience
  • wszelkiego rodzaju ulotki, wizytówki, mapy
  • słodziki, sztućce, telerzyki, jednorazowe sztućce, papierowe serwetki, cukierniczki, itp.
  • miniaturowe myda, szampony, dodatkowe rolki papieru toaletowego, środki czystości
  • puste doniczki na balkonach

Detale
Zwróćmy uwagę na równo zawieszone firanki, zasłony, żaluzje czy rolety. Zadbajmy o to, by zarówno one jak i pościel, narzuty itp. były starannie wyprasowane i ułożone, by nie wystawały z nich nitki i metki. Sprawdźmy czy we wszystkich lampach, kinkietach znajdują się działajce żarówki. Domknijmy wszystkie okna, drzwiczki szafek itp. Jeżeli coś układamy symetrycznie, zróbmy to dokładnie.

Dodatki
Nie należy przesadzać z ilością dodatków. Pamiętajmy, że wszelkie elementy umieszczone w naszym pomieszczeniu muszą tworzyć spójną kompozycję. Zazwyczj lepiej prezentują się np. dwa ręczniki w tym samym kolorze niż np. jeden gładki, a drugi w kwiatki.

Stosując dodatki uatrakcyjniające lokal miejmy na uwadzę dobro Klienta. O ile brak czasopisma, książki, czy inny kolor ręcznika w pokoju hotelowym nie będzie źle odebrne, to już brak np. dwóch sztuk 2 metrowych palm w donicach, które widniały w folderze reklamowym sprawią, że Klient poczuje się oszukany.

Wszystko to co widzimy będzie wyraźnie zarejestrowane na fotografi. Nie idźmy na łatwiznę i nie łudźmy się, że naszych niedoróbek nie będzie widać. Będą widoczne i to bardo wyraźnie. Często ze względu na inny punkt widzenia, pewne elementy wysuną sie na pierwszy plan i mimo tego, że w rzeczywistości były niewielkimi niedoskonałościami na zdjęciu staną się bardzo widoczne.

To się zrobi potem na komputerze
Upraszczając zagadnienie retuszu, przyjmuje się, że 1 minuta poświęcona na planie zdjeciwym odpowiada 10 minutowej edycji w programie graficzny, więc w większości przypadków przekładanie elementuw, które najłatwiej przygotować przed sesją do postrpodukcji z punktu ekonimocznego nie ma sensu. Wielokrotnie słyszane “to się przecież zrobi w 5 min na komputerze” jest mitem, a rzeczywistość to wielogodzinna praca.